Farby w ukryciu...

Akcja 'Bliskopad' to świetne tematy do realizowania wspólnie z dziećmi, dające wiele możliwości zabawy.

Tak było również wczoraj, kiedy to bawiliśmy się farbkami, ale 'farbkami w ukryciu' ;)

 

 Wtorkowe popołudnie minęło nam bardzo szybko, ale za to wesoło.
Zdążyliśmy wykonać 3 zadania... czy to dużo, czy mało pozostawiam do oceny Wam ;)

1. 'Farby ukryte w pudełku'

 Potrzebujemy:

-pudełko,

- farbki w kilku kolorach'

- piłeczka lub kuleczka,

- kartka papieru

 

Do środka pudełka (może to być pudełko po butach, ważne żeby miało wieczko - jeśli nie ma, możemy zrobić go np. z tektury) wkładamy kartkę, na nią wyciskamy kilka - kilkanaście kropel kolorowych farb, wrzucamy kulkę i zamykamy pudełko, które następnie dajemy dzieciom.

Ich zadaniem jest tak przekręcać, przechylać pudełko na boki, by kuleczka pozostawała cały czas w ruchu.

  

Po ściągnięciu wieczka powstaje wspaniałe arcydzieło - a mina dzieciaków bezcenna.

Tak przygotowane obrazki, mogą posłużyć do stworzenia kolejnych prac. Wystarczy wziąć do ręki nożyczki, czy dziurkacze i przykleić różne kształty na kartce.

Powstały nam nowe dzieła...

W ten sposób możemy ozdabiać np. laurki ;)

2. 'Farby ukryte w kartce'

Bardzo prosta zabawa, doskonale wszystkim znana. Składamy kartkę na pół, do środka dajemy kilka kropel kolorowych farb - dzieciaki rękami pocierają kartkę, rozprowadzając farbę.

 
Po rozłożeniu kartki powstaje nam symetryczny obraz, który czasem może "coś" przedstawiać.

  

Jakież było zdziwienie Julci, gdy otworzyła swoją pracę...'Mamo namalowałam aniołka" - była taka dumna ze swojego dzieła...

3. 'Malowanie w ciemno'

Przygotowujemy kilka kolorowych farb, mogą to być barwy podstawowe - oklejamy pojemniczki np. taśmą, ważne by wszystkie wyglądały tak samo.

Kładziemy przed sobą kartkę i zaczynamy zabawę.

 

Dzieciaki na przemian mówiły, co ma się znajdować na obrazku i daną rzecz malowały wylosowanym kolorem.

 Czasem nasze barwy odbiegały od realistycznych...dzięki czemu było bardzo wesoło ;) Widzieliście kiedyś czerwone chmury? Bo my tak!

 

Niestety czas szybko upłynął...zastał nas późny wieczór -  jednak nie martwimy się tym, bo czekają nas kolejne fajne tematy i jeszcze fajniejsze zabawy.