'Misia i jej mali pacjenci. Wyjazd na Mazury' plus 'Poradnik Młodego Weterynarza'


'Misię' poznaliśmy całkiem niedawno i od tego czasu szczerze ją polubiliśmy. 
Ta wesoła siedmiolatka w wieku mojej córci, mieszka w niewielkim miasteczku wraz z rodzicami i ukochanym pupilem - pieskiem Popikiem. 
Gdyby, nie fakt, iż potrafi rozmawiać ze zwierzętami byłaby całkiem zwyczajną dziewczynką...  💕 
Misia posiada swoją własną, małą klinikę w domku na lipowym drzewie i zawsze służy pomocą... zwierzaki mogą na nią liczyć w każdej sytuacji.
Jednym słowem jest wyjątkowa!!!


Cała seria uroczej 'Doktor Misi' liczy już kilka tytułów, a jej sympatycy mogą również zagrać w rodzinną grę karcianą (przeczytacie o niej tutaj).

W tym miesiącu seria wzbogaciła o kolejną książeczkę, w której to Misia spędzi wakacje na Mazurach oraz prześwietnym 'Poradnikiem Młodego Weterynarza' 👌


Misia wyrusza na Mazury do ukochanych dziadków. I chociaż są wakacje dziewczynka, jak zawsze ma ręce pełne roboty. Wiele zwierząt liczy na jej pomoc.


Pierwszym bohaterem będzie chory bóbr spotkany na wycieczce kajakowej. Mały, bezbronny i trochę lękliwy, początkowo nie daje sobie pomóc. Dziewczynka robi jednak wszystko, by zdobyć zaufanie chorego i wyleczyć jego oczka 👀
Jak zwykle spisuje się na medal, o czym nie muszę Was przekonywać...


Kolejny dzień na Mazurach przynosi wielką burzę... takiej nawałnicy Misia dotąd nie widziała
Ta potworna ulewa sprawiła, iż mały, bezbronny bocian wyleciał z gniazda i złamał nóżkę. Ot i mamy drugiego pacjenta do uratowania, któremu oczywiście nasza pani doktor pomoże i znajdzie dla niego bezpieczne schronienie.


To jednak nie koniec przygód Misi...

W trzeciej części poznacie jej koleżankę Zuzię - z którą Misia zaprzyjaźniła się w ubiegłe wakacje. Mieszka ona w leśniczówce, a obok jej domu wznosi się ambona - to z niej dziewczynki mogą podziwiać bajeczny krajobraz wokół jeziora i lasu. 
To tutaj także Misia spotyka swojego kolejnego pacjenta - brunatnego jelenia, który zaplątał swe poroże w siatkę ogrodzenia 🐾 
W jaki sposób Misia uratuje poszkodowanego??? Koniecznie przeczytajcie całą przygodę!!!


Każda opisana historia jest niezwykle ciepła i wzruszająca. Czyta się ją płynnie i swobodnie, a wartościowy tekst dopełniają cudne ilustracje... czego chcieć więcej ❤


Druga książeczka, którą chwielibyśmy Wam gorąco polecić to 'Poradnik Młodego Weterynarza' ...

Z jednej strony jest to cudowny album, w którym Wasze pociechy będą mogły przyklejać zdjęcia swoich pupili, czy własnoręcznie zrobione fotki zwierząt spotkanych podczas spacerów. 


Z drugiej świetny przewodnik po zwierzęcym świecie... to tutaj znajdziecie liczne wskazówki na temat karmienia zwierząt, różnych zawodów z nimi związanych, prawidłowych zasad zachowywania się w lesie, informacji na temat zwierzęcych mieszkań i innych ciekawostek.


Z trzeciej strony to super książeczka aktywizująca, w której będziecie mogli szkicować, rysować, malować, wypełniać i rozwiązywać  przeróżne łamigłówki.


Prawdziwa gratka dla wielbicieli zwierząt i Misi przede wszystkim.
Usztywniona okładka, pozwalająca zabrać książeczkę w teren i 80 stron wspaniałej zabawy 👉 taki jest właśnie ten wyjątkowy przewodnik, z którym nuda Wam nie grozi 👍


Mówiąc szczerze - jesteśmy nim oczarowani, a w szczególności córcia, dla której stał się on po części pamiętnikiem... pisze, przykleja, maluje i codziennie odkrywa w nim coś nowego 💖📖 


Obie książeczki 'Wyjazd na Mazury' oraz 'Poradnik Młodego Weterynarza' znajdziecie na stronie wydawnictwa Zielona Sowa 👍

Z naszej strony polecamy także ciekawą stronkę doktormisia.pl , na której nie tylko przeczytacie o wyjątkowej serii książek, ale także znajdziecie całą masę materiałów edukacyjnych, jak konspekty do zajęć oraz ważne artykuły na temat zwierząt 👌   



4 komentarze:

  1. Piękna seria <3 Zakochałam się w tych ilustracjach

    OdpowiedzUsuń
  2. ta seria to u nas istny szał:) Natalka jest zachwycona poradnikiem .dziś pojechałysmy do babci i badałą zwierzątka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rośnie nam mała pani weterynarz... jeszcze tylko roczek i będzie, jak tytułowa Misia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak - ilustracje są przepiękne <3

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.