Szalona wyprawa do 'Parku dinozaurów' Egmont
Mając w domu trójkę smyków w różnym wieku, niełatwo jest znaleźć grę, która tak na prawdę zadowoli każdego z nich. Dlatego, w takich sytuacjach stawiamy na gry kooperacyjne - bez rywalizacji, a wręcz zmuszających do wspólnego myślenia, dyskutowania i co najważniejsze świetnej zabawy.
Jedną z naszych ulubionych serii gier, gdzie dzieci współpracują ze sobą i przy których bardzo często spędzamy czas jest 'Rodzinka wygrywa' od Egmont.pl ✊👍
Najnowsza perełka z tej serii niedawno trafiła w nasze ręce, a jest nią 👉 'Park dinozaurów'
Temat gry bardzo, ale to bardzo przypadł nam do gustu, bo kto nie lubi dinozaurów... my je uwielbiamy!
Celem rozgrywki jest uratowanie tych prehistorycznych stworzeń przed deszczem meteorytów i doprowadzenie ich bezpiecznie do swoich kryjówek.
Jak już wspomniałam w poprzednich recenzjach gier serii 'Rodzinka wygrywa', bardzo spodobało mi się opakowanie, czyli wąskie pudełko które zajmuje niewiele miejsca. A co kryje w sobie???
✔ 1 dwustronną planszę
✔ drewnianą kostkę
✔ czerwona kulka, czyli nasz meteoryt
✔ 4 drewniane dinozaury (zielony, czerwony, brązowy i niebieski)
✔ 8 żetonów obiektów i 8 żetonów tyranozaurów
Przygotowujemy planszę do gry, wybierając jedną ze stron - poziom łatwy (20 pól) lub poziom trudniejszy (28 pól). Na początek proponujemy ten pierwszy 😜
Ustawiamy dinozaury na polach startowych w tych samych kolorach, a czerwoną kulką na torze meteorytów...dodatkowo na środku planszy układamy potasowane żetony obrazkami do dołu i zaczynamy rozgrywkę.
Zasady bardzo proste 👉 rzucamy kostką i o tyle pól przesuwamy dowolnego dinozaura, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Każdy ruch musimy dokładnie przemyśleć (wraz z współgraczami), ponieważ pola na planszy mają pewne oznaczenie - tzw. obiekty.
Identyczne obiekty znajdziemy na ośmiu żetonach, a naszym zadaniem jest znalezienie pary do obrazka, na którym stoi dinozaur.
Prawidłowa odpowiedź przybliża nas do wygranej, a więc zostajemy w miejscu i gramy dalej, natomiast błędne wskazanie żetonu powoduje przesuniecie meteorytu o 1 pole do przodu.
Jeśli staniemy dinozaurem na polu startowym innego koloru, to jesteśmy bezpieczni i nie musimy odkrywać żadnego żetonu.
Jeśli uda nam się bezpiecznie przeprowadzić wszystkie dinozaury do swoich zagród - oczywiście wygrywamy! Jednak, gdy meteoryt dotrze na ostatnie pole, a któryś z dinusiów zostanie na planszy - niestety przegrywamy, ale za to wszyscy razem (nie ma krzyku, kłótni i to jest super!)
Pokazałam Wam najprostszą wersję, w którą bez problemu zagracie już z 2,5 latkiem. Tak...tak... mój najmłodszy smyk wręcz uwielbia grę i bez ściemniania gramy w nią codziennie po 2 razy (minimum) 😜
Widzę, jak doskonale ćwiczy pamięć, rozróżnianie kolorów, liczenie, a do tego ten dryg kombinowania, przemyślenia, którym to dinusiem się poruszyć, na którym polu stanąć itp.
Na prawdę, rewelacyjnie się ogląda niespełna 3-latka w akcji ❤👀
Oprócz wersji podstawowej mamy trudniejszą z 28 polami oraz żetonami tyranozaurów.
Możemy grać z nimi, bądź też nie.
My polecamy wprowadzanie żetonów z zielonymi stworami w grze ze starszakami.
My polecamy wprowadzanie żetonów z zielonymi stworami w grze ze starszakami.
Na początek dokładamy po jednym żetonie tyranozaura i gdy na niego trafimy, to żeton ten ląduje na pierwszym wolnym polu za dinozaurem, którym aktualnie się poruszamy i tym samym pole zostaje zablokowane... a więc nie możemy już więcej na nim stanąć.
Wyobraźcie sobie grę z 8 żetonami wówczas prawie cała plansza będzie zaminowana, ale za to rozgrywka mega mega ciekawa 😜
Wyobraźcie sobie grę z 8 żetonami wówczas prawie cała plansza będzie zaminowana, ale za to rozgrywka mega mega ciekawa 😜
Uwielbiamy grę właśnie za to, że został wprowadzony element ćwiczenia pamięci, a nie tylko losowość (jak w przypadku 'Kotka Psotka') oraz dodatkowych utrudnień w postaci żetonów tyranozaurów. Tym samym gra jest ciekawa zarówno dla 2,3,4 -latka, jak i starszaka, a nawet rodzica...
Gra jest totalnym strzałem w 10-tkę!!!
Uwielbiana przez całą trójkę smyków, jak i ich mamę 😋
Z pewnością zostanie z nami dług czas i będzie umilać niejedną imprezę rodzinną (szczególnie z dziećmi w różnym wieku)
Polecamy grę 'Park dinozaurów' z całego serducha wielbicielom tych prehistorycznych stworzeń i nie tylko 🐾💕
Dinozaury to my bardzo lubimy:) świetna gra:)
OdpowiedzUsuńDinozaury nie są u nas na topie ale zdecydowanie brakuje nam gier kooperacyjnych :-)
OdpowiedzUsuńMamy i kochamy :)
OdpowiedzUsuń