'Tajemnice Gryzmołkowa. Duch z fabryki krówek' - odkryj zagadkę sekretnego składnika!
Jesień... za oknem szaro, buro, wieczory coraz dłuższe - co robić, jak spędzać czas???
Oczywiście czytając ciekawe i wciągające lektury ze swoimi pociechami... bo przecież przykład idzie z góry. Gdy dziecko widzi nas z książką, robi dokładnie to samo 📖😍
My staramy się czytać codziennie wieczorem, przyjemniej po pół godzinki, a jeśli trafimy na interesującą opowieść to znacznie dłużej. Ostatnio mega wciągnęła nas pewna tajemnicza historia, a że dawno nie było recenzji postaramy się nieco nadrobić 😜
Zaczniemy od fantastycznej książki, którą polecamy w szczególności dzieciom 8+... "Duch z fabryki krówek" to pierwsza część świetnie zapowiadającej się serii 'Tajemnice Gryzmołkowa' od Kapitan Nauka.
Cała lektura jest niezwykle wciągająca, pełna zwrotów akcji, niespodziewanych sytuacji i tajemnic - ale zacznijmy od początku...
Wyobraźcie sobie, że pewnego dnia wracacie ze szkoły i otrzymujecie wezwanie do starego, upiornego dworu.
Tam dowiadujecie się, że Wasz dziadek, o którego istnieniu nie mieliście bladego pojęcia, był właścicielem fabryki najbardziej popularnych w całym kraju słodyczy. Mało tego, ta fabryka i cały majątek dziadka należy do Was!!!
I właśnie taka niespodzianka przydarzyła się naszemu głównemu bohaterowi.
Archie McKarmelek w jednej chwili dziedziczy całą fortunę dziadka - ogromną rezydencję w Miodowym Dworze, sławną fabrykę najlepszych na świecie krówek i wszystkie firmowe sklepy, które je sprzedają. Jednak to nie wszystko....
Najszczęśliwszy dzień w życiu Archiego niesie za sobą także ogromną odpowiedzialność i tajemniczą przygodę. Chłopiec dostaje list od dziadka, z którego dowiaduje się o nietypowej misji, jaką ma wykonać. Musi znaleźć ukryty skarb - odkryć sekretny składnik pysznych krówek, dzięki sześciu wskazówkom napotkanym na swej drodze, a tym samym udowodnić, iż jest godny dziedzictwa oraz nazwiska McKarmelek.
Wszystkie wiadomości, jedna po drugiej spadają na chłopca w zaskakująco szybkim tempie, a czasu na wykonanie zadania jest bardzo mało. Co więcej, na ukryty skarb czyhają inni, więc nasz bohater będzie miał utrudnione poszukiwania.
Z pomocą przychodzi dwójka nowo poznanych przyjaciół i cała trójka wspólnie będzie odkrywać, poszukiwać i przeżywać niezapomniane, magiczne, tajemnicze, czasem straszne przygody....
Tak, tak... niektóre momenty będą upiorne- pojawia się smoki, tajemnicze postacie, znikające wskazówki i w ogóle cała książka pełna zawrotnych akcji i nietypowych sytuacji.
A jak zakończy się ta tajemnicza eskapada... tego Wam nie zdradzę - bo koniecznie musicie przeczytać tą magiczną lekturę.
Książka "Duch z fabryki krówek" jest z nami od miesiąca i została przeczytana już 3 razy. Najpierw ja pochłonęłam ją w niespełna dwa dni, następnie starszak zatopił się w lekturze, a na koniec znów ja czytałam całej trójce do snu - rozdział po rozdziale.
I wiecie co, jest to jedna z fajniejszych pozycji dla dzieci, jakie ostatnio czytałam. Cała książka napisane przystępnym, prostym, lecz ciekawym językiem, czasem występują zabawne, wręcz śmieszne powiedzonka i nazwy.
Charakterystyczna grafika, utrzymana w odcieniach czerni i szarości przemawia zdecydowanie na korzyść. Zatapiając się w opowieści, nasza wyobraźnia działa na pełnych obrotach i wspólnie z bohaterami możemy przeżywać zaskakujące przygody.
Z czystym sumieniem mogę Wam polecić książę, gdyż bardzo, a to bardzo spodobała się całej trójce, jak i mamie.
Nawet najmłodszy smyk domagał się czytania kolejnych stron i odnajdywania ukrytych wskazówek, no i oczywiście tajemniczego skarbu.
Wspomnę jeszcze, że cała historia przepełniona jest słodkościami... pojawiają się tytułowe krówki - rozpływające się w ustach, czekoladki, ciastka, cukierki, lizaki i wiele, wiele innych kuszących dobroci. Przygotujcie się, że podczas czytania Wasz brzdące poproszę o odrobinę łakoci 🍫🍬🍭
Na koniec powiem Wam jedno... z niecierpliwością wyczekujemy kolejnych przygód Archiego i przyjaciół z Gryzmołkowa 👀❤