Fabryka języka- super zabawa logopedyczna


Uwielbiamy wspólne rodzinne rozgrywki i co rusz szukamy czegoś nowego, wystrzałowego na rynku wydawniczym. 
A gdy znajdziemy już tą wyjątkową perełkę, to się nią z Wami dzielimy. 
Tak będzie i tym razem, bowiem w nasze ręce trafiła nietuzinkowa planszówka zapewniająca świetną zabawę, a przy okazji ćwicząca aparat mowy naszych szkrabów i nie tylko. 
Mega dawka logopedycznej zabawy tylko i wyłącznie z grą 'Fabryka języka' od Zielona Sowa 👅👌


Podczas rozgrywki przeniesiemy się w świat robotów, a dokładniej - na taśmę produkcyjną, gdzie od stóp do głów będziemy budować te nadludzkie maszyny.
Do dyspozycji mamy planszę, roboto-pionki oraz 50 dwustronnych kart z mega kolorowymi częściami robotów i zadaniami logopedycznymi do wykonania.



Nie ma tu nic skomplikowanego, a same zasady są dość proste i co ważne, mamy jeden główny cel 👉 zebrać wszystkie części wymarzonego robota i złożyć w całość.
Poruszamy się po zamkniętym obiegu planszy, według ilości pól wskazanych na karcie poleceń. W zależności od koloru pola na którym staniemy, wykonujemy daną czynność  przybliżającą nas do budowy  robota lub też często oddalającą. 
Wariantów jest kilka, od wyboru dowolnej karty z linii produkcyjnej, przez wrzucenie wszystkich kart do odpadów, a nawet kradzież wybranej części od przeciwnika...


Jednak, aby zdobyć daną część robocika, musimy wykazać się sprytem i gibkością języka, podczas wykonywania wskazanych poleceń.... i chyba ta część gry sprawia, że dzieciaki tak chętnie po nią sięgają.  


Mamy 50 przeróżnych zadań, w których nieźle musimy się nagimnastykować buzią, a czasem powtórzyć łamaniec językowy - dość śmieszny i nietypowy.


Nie muszę Wam chyba mówić, ile śmiechu i radości towarzyszy graczom w rozgrywce, bo miny często są powalające. 
A tych ogromnych emocji - po prostu nie da się opisać!


Gra dedykowana jest dzieciom w wieku 6+, jednak młodsze przedszkolaki również chętnie po nią sięgają, czego żywym przykładem jest mój 3,5 latek, który dzień w dzień gimnastykuje swój język ... i chociaż nie umie czytać, nie przeszkadza mu to w wymyślaniu zabawnych zadań dla przeciwników. 


Gra jest fenomenalna i nawet, jeśli jej nie wygramy  - nie odczuwamy porażki, gdyż tak świetnie się bawimy!!!
A do tego, te bajecznie kolorowe karty z częściami, z których powstają zabawne roboty - każdy inny, śmieszny i niepowtarzalny... jesteście gotowi się z nami zmierzyć???


Przedszkolaki, straszaki, dorośli - grają w nią wszyscy bez wyjątku i gimnastykują swój język.
Gra świetnie sprawdzi się w gabinetach specjalistycznych, szkołach, przedszkolach i w domach, dzięki temu że w całości została zaprojektowana  przez osobę, która na co dzień pracuje z dziećmi  i wie, jak najlepiej stymulować ich mowę.


  Polecamy 'Fabrykę języka', która zdecydowanie zajmuje miejsce na podium naszych ulubionych gier!!!
👌👌👌


Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.